Kategoria: Bez kategorii
Czy obrączki mają początek?
Joanna Rosenthall w poruszający sposób zakończyła swoje wystąpienie podczas IV Konferencji:
“Chciałabym zakończyć myślą dotyczącą symbolu małżeństwa – wymiany złotych obrączek, które są postrzegane jako doskonały okrąg, bez początku i końca. A jednak obrączki mają początek. Skała zostaje wykopana spod ziemi. Metal jest upłynniany w piecu rozgrzanym do tysiąca stopni, następnie wlewany do formy, schładzany i pieczołowicie wygładzany. Coś pięknego powstaje z surowych elementów poddanych ekstremalnym warunkom. Większość historii obrączki pozostaje niewidoczna. Obecne są w niej przemoc, ból i żar. Bycie w parze jest czymś takim… i terapia też taka jest… – to praca w brudzie i płomieniach.
Początki są trudne, to zaręczyny między niedoskonałymi istotami. To proces tworzenia czegoś pięknego i znaczącego, a zarazem niedoskonałego, w miejscu, w którym wcześniej nie było niczego…”
Abstrakt wystąpienia Joanny Rosenthall do przeczytania tutaj
Informacje na temat IV Konferencji tutaj
Psychoterapia par: leczenie rozmową czy leczenie słuchaniem?
ponieważ jest bliskie wywłaszczeniu z samego siebie.
Ślepa wściekłość, bezradna wściekłość jest wściekłością, której brak słów…
A gdy jest się bezustannie bez słów, gdy żyje się w entropii wynikającej z niemożności wysłowienia się,
to samo w sobie musi wywoływać doprowadzającą do wściekłości frustrację.
Jeśli wszystkie terapie są terapiami mówionymi – leczeniem przez mówienie –
wówczas może wszystkie nerwice są chorobami mowy”.
Opracowała: Karolina Pniewska
“Psychoanalityczna praca z parami perwersyjnymi i stosującymi przemoc”.
Miłość i nienawiść. Twórczość i destrukcja. Agresja i wewnętrzne przerażenie.
Przeciwprzeniesienie w pracy z parami stosującymi przemoc
Przeszłość, przyszłość i teraźniejszość w terapii par
Psychoanalityczna psychoterapia par – wpływ przeszłości oraz nieświadomości
Miłość i nienawiść – jak pomóc parze?
[…]Wybrałam tę parę ze względu na jeden kluczowy aspekt pracy z nimi – była nim ich trudność w radzeniu sobie z miłością i nienawiścią. Pokażę jak problem ten w relacji dwojga ludzi może znajdować swój wyraz w systemie projekcyjnym. 45-letnia Kay i 55-letni David byli małżeństwem od 5 lat. Dla Davida było to drugie małżeństwo. Jego pierwsza żona zmarła 10 lat wcześniej na raka. Miał z tego związku dwoje dzieci w wieku dwudziestu paru lat.
„jeśli odbiorca projekcji potrafi poradzić sobie z wyprojektowanymi 'w’ niego uczuciami w sposób inny od stosowanego przez projektującego, powstają nowe uczucia, które można uznać za 'przetworzoną’ wersję tych pierwotnie wyprojektowanych. Częścią tych nowych uczuć może być poczucie, że z wyprojektowanymi uczuciami, myślami i reprezentacjami można żyć bez uszkadzania innych aspektów self oraz wartościowych obiektów zewnętrznych i wewnętrznych”.
Jak zaczęła się psychoanalityczna terapia par w Tavistock Relationships?
Londyńska klinika Tavistock Relationships, źródło naszej nieustającej inspiracji, obchodziła w 2018 roku 70-lecie powstania.
Jej historię w 1948 rozpoczęła Enid Eicholtz (później Balint) od „małego projektu” skierowanego do par. Mężowie i żony, którzy w powojennym okresie borykali się z bagażem lat spędzonych oddzielnie, z samotnością i zdradami, mogli przyjść i porozmawiać o swoich trudnościach z konsultantką. Zapotrzebowanie na pomoc okazało się tak duże, że szybko dołączyli kolejni specjaliści z renomowanej Tavistock Clinic: Michael Balint, Donald Winnicott, John Bowlby, a projekt zamienił się w Tavistock Institute of Marital Studies.